Dzieci
Otaczaja mnie dookola malenkie istoty,
ktore daja tyle radosci,ale sprawiaja czasem klopoty.
Sa zawsze szczere i maja takie czyste serduszka.
Czasem sie smieja czasem placza cichutko w poduszke.
W ich oczach widac glebie ich duszy
i patrzac w nie niejeden twardziel sie wzruszy.
Wyciagaja malutkie raczeta do ciebie
zebys je wzial i przytulil do siebie.
Te male istoty to nasze dzieci,
ale nie dla wszystkich slonce jednakowo swieci.
Sa dzieci tak bardzo przez nas kochane
ale sa i takie,ktore zrobilyby wszystko aby miec mame.
Sa dzieci,ktore kochamy i tulimy
ale sa i takie,ktore bardzo krzywdzimy.
Dzieci niekochane,porzucone,nieznajace milosci
marzac o mamie kolysza sie w samotnosci.
Wiec zastanow sie czasem czy cos nie spedza ci snu z powiek
a potem zajrzyj w te male oczka a zrozumiesz,ze to wspanialy czlowiek.
malogsia
|