Zimowa samotność.

Na szybie ozdobionej mrozem kładę dłoń ciepłą.
Gdzieś w oddali zarys bałwana,
A w sercu płonie miłości piekło.
Śnieżynki na niebie tańczyć będą do rana.
Gorącem, które ze mnie płynie cały puch biały roztopię.
I łodzią ciężką od win i pełną marzeń w stronę księżyca popłynę.


Zafira

Średnia ocena: 9
Kategoria: Miłosne Data dodania 2007-10-06 10:15
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Zafira > < wiersze >
GloomySunday | 2012-08-18 22:29 |
Czytając ten wiersz aż można poczuć mroźny oddech zimy, zachwycające. :)
Kris | 2007-10-09 12:57 |
Ujęły mnie słowa "I łodzią ciężką od win...."Nie obarczaj sie aż tak . zauważ w sobie piękno , a łatwiej będzie życ .zapraszam
malogsia | 2007-10-07 19:19 |
czuje ze jestes moja pokrewna dusza.Nasze wiersze sa naszymi przezyciami.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się