Zostań.
Zostań, bo bez Ciebie już nie umiem żyć,
Nie podcinaj białych skrzydeł.
Tylko spójrz, z moich oczu płyną łzy,
A dusza pełna tęsknoty straszydeł.
Zrozum, że Ty jesteś moim powietrzem,
Więc zostań i pozwól oddychać.
Moje słowa rozpływają się na wietrze,
Nie pozostanie nic innego, jak tylko wzdychać...
Zostań-to słowo w rytmie serca kołacze.
No powiedz mi, jak mam bez Ciebie tu być,
Codziennie marzę o chwili, w której Cię zobaczę,
Bo całym mym światem jesteś właśnie Ty.
Z każdym dniem niżej upadam, już jestem na dnie,
Że jesteś mój na zawsze-wiem.
Tylko Twoja pierś ożywczy oddech we mnie tchnie,
I proszę nieśmiało: zostań, bo kocham Cię.
Zafira
|