...

SpadajÄ… na ziemie niczym meteoryty,
KÅ‚amstwa i oszczerstwa z waszych ust niemytych,
Tak samo zaplutych jak i moje usta,

Czuję się jak mgła,
Opadam gdy z oczu kapie Å‚za,

Ręce lecą w dół,
Oczy pół mrokiem zachodzą,
I już więcej nikogo nie zwodzą,

Chce poczuć że mogę żyć,
Palcem malować, ustami śpiewać,

Chce by mój głos był jak wiatr,
Śpiewa jak kamień rozbijał ten świat,
Wiatr szumi Wiatr,

Ale czy ja istnieje,
Czy egzystuje tu,
W tym życiu to nie ja,
Bóg pomylił się,

Wolałbym tam gdzie,
Mickiewicz dobierał rym,
O tam żyć, tam trwać bym chciał,

Ale jestem tu,
I trwam w nirwanie spraw,

Spodliłem się niczym 1000 kłamstw,
Wypowiedzianych od tak, by ubarwić świat,

Nie ma już nic,
Nie ma mnie takiego samego mnie,
Zaplątałem się w myśli moich sieć,

I proszÄ™ jedynie o zrozumienie,
O zesłanie mi instrukcji samego siebie,
Bo nie rozumiem co,
I nie wiem jak mogę żyć i trwać tu,

Gdy dorosły mówi mi idź spać,
A w nocy ja chce trwać,


chłopiec o niebieskich włosach

Åšrednia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2007-11-05 20:10
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < chłopiec o niebieskich włosach > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się