Z serca do serca...
Twoje lśniące oczy
Jak biały anioł,
Co zstąpił z nieba
Koją moją duszę...
Łagodność się w nią wlewa
Dłoń twoja sunąca obłokami
Po mojej twarzy
Pozwala mi uwierzyć w to,
Że wszystko może się zdarzyć!
Pocałunki sypią się na moją szyje
Niczym z kosza maliny
Cała wnikam w ciebie!
Odbija się światło
Z lustra do lustra
Z serca do serca
biała róża
|