Tęsknota
Zostawiasz mnie co noc
W tęsknocie i cierpieniu
Niemożności bycia z Tobą
Chcę całować Cię całego, a Ty
Tuliłbyś mnie w uniesieniu!
Chcę byś czuł zapach mego ciała,
Który jest afrodyzjakiem
Pobudzającym zmysły Twoje
Do pragnienia mnie ciągłego!
Tak bym chciała być dla Ciebie
Kimś kochanym, wyjątkowym
Lecz ta przestrzeń wirtualna
Nie pozwala być nam z sobą realnie
Wśród wszechświata zawieruchy
Szukasz tej jedynej swojej,
Którą mocno pokochałeś
I zapomieć o Niej nie chcesz
Ni z pamięci Ją wymazać!
Otoczyłabym Twe serce
Mą miłością i rozkoszą
By już nigdy nie cierpiało,
Lecz się śmiało, wariowało
Bijąc ciągle wdzięcznym dzwonem!
megkasia
|