stan gnostyczny

bagniska wpadły tunelem termita
przykrywając wilgocią framugi,
mgłą na przeźrocza
podartej szyby.
stan gnostyczny nie zasyczał
w rzymskich liczbach.
bez manier
krzykiem o tożsamość wykręcił
zardzewiałe cztery śrubki
wskazówki i spirale.

nie pokrywaj mnie mijaniem
nie ingeruj smarem bytu
może ja po prostu chcę
być spóźnionym
zegarem


insomia

Średnia ocena: 5
Kategoria: Inne Data dodania 2007-12-06 02:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < insomia < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się