Śpiew
Szary
piórka nasączone poranną rosą
Kropla jak diament w jego oku
czy to łza
Nie to dusza
która rozwija skrzydła jak pióropusz
Pierwszy dzwięk
pęka cisza
śpiew się toczy po konarach drzew
Przytula mnie i całuje
Pieści mnie spragnioną dnia
dzisiejszego z tobą.
ruda
|