Przez okno

Firanka na wietrze faluje
pieści moje ciało
na wieczność tobie oddane.
Teraz już inne.
Twarze kart wykrzywione
w pokerze z czasem przegrane.
Lustra wrogiem moim,
wiosny czas nastaje
oplata w bluszczu ramionach
to koi i przeraża
Wiatr ucichnie
i okiennice się zamkną
ale ty zostaniesz.


ruda

Średnia ocena: 8
Kategoria: Erotyk Data dodania 2007-12-31 14:06
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ruda > < wiersze >
miśka | 2008-01-02 11:39 |
bardzo ładny.
Avares | 2007-12-31 17:54 |
Mi się bardzo spodobało. Czytając go w myślach na koniec wiersza odruchowo dodałem SAMA :). Tak jakoś.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się