To nie mój dzień
Złowieszczy i srogi
zgniata i wyciska jak
dojrzały owoc
by zaspokoić swoje pragnienie
sokami życia
sprawy niegdyś poukładane
sypią się jak domki z kart
które na nowo ustawiam
to mnie przerasta
zaczynam się dusić.
Przestaję walczyć czując się przegrana
Czekam na nowy dzień
ruda
|