************

Mamo... ileż zdań,wyrażeń, słów nie zdążyłem Ci powiedzieć. Co odkładałem na później, na jutro, na kiedyś tam. Co ukrywałem, ze strachu przed karą lub w obawie, że Cię zasmucę...

Teraz juz wszystko wiesz. Wszystko widzisz, wiesz o czym myślę, co chcę powiedzieć...
Ale ja... chciałbym znów móc poczuć dotyk twej dłoni na zapłakanym policzku, jak wtedy kiedy nie miałem szans, Usłyszeć twój głos...krzyk.. choćby najmniejszy oddech...Niestety...

''spieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą'' ks. Jan Twardowski


Koti21

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2008-01-05 16:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Koti21 > < wiersze >
bozka | 2008-01-09 22:17 |
pieknie wyrazony!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się