Nocna cisza
Już północ minęła
cisza się wdziera
wsród ciemnej nocy
okno otwieram
Patrzę jak gwiazda
do mnie mruga
Leci samolot
a za nim smuga
Zamykam juz okno
bo wiatr szaleje
gwiazdy nie widac
i deszcz juz leje
Drzewa trzask słychac
to wiatr galęzie łamie
Żegnam już Was
Bo łapie mnie spanie
DOBRANOC
bozka
|