Legenda o Ubuntu

było to niedawno, w niedalekim sadzie
gdzie bywałem w swoich owiec stadzie
było wtedy niezwykle.
nagle pojawiło się kilka potworów,
a w środku mały pingwinek.
nie myśląc wiele podszedłem nieodlegle,
i nawet pingwinek zaczął się śmiać.
Czego się boisz człowieczku drogi?
My nie przyszliśmy w celu złowrogim,
lecz po to byś nas ugościł.
To jest Konqi mój wielki kolega,
on nie jest groźny, lecz łapę chętnie poda
a te kolejne, ogniste je zwą,
mimo to one zawsze nam pomogą.
następny z nas, to młody wilk Amarok.
codziennie swym wyciem budzi nas co rano.
taka z nas wesoła gromada,
więc wszystkim razem, nie źle się układa.
później wszystkie rzekły prosząc o co trzeba,
abym ich ugościł, bo to niezła strzecha.
niewiele pomyślałem i szybko je schowałem,
a chatkę mam nie małą, więc wszystkie spać gdzie mają.
lecz miejsca w końcu brakło, i drugą chatkę się zbudowało
gdzie wesoła gromadka do dzisiaj zamieszkuje.
Jak mówi ta legenda, wciąż piękna i żywa,
ta bardzo duża chatka Ubuntu się nazywa


zonk486

Średnia ocena: 8
Kategoria: Dla dzieci Data dodania 2008-02-19 10:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna zonk486 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się