kronika nieznanego
czas nie mija, czas siÄ™ wije.
w 50 pokoju to zobaczyłem.
on jest jak żmija.
z poczÄ…tku mija mnie wolno,po to,
aby gwałtownie zaatakować.
nie mogę powiedzieć nic dalej.
bo po co? przecież i tak nikt mnie
nie zrozumie.... mam już 16 za sobą
lecz przez to nie jestem świętą krową.
jestem jak głos w oddali.
mnie słychać, nie widać.
jestem jak coś czego do końca nie ma.
nie można mnie niczym wykreślić.
kolejnymi kartkami w książce wyszeleścić.
jestem kolejnym niezrozumiałym motywem.
dla każdego innym.
człowiek, właśćiwie czym on jest???
ja wierzę w jedno przejrzyste przesłanie:
tego, czego nie weźmiesz, nie będziesz mógł dać dalej.
zonk486
|