Pięścią w poezję...

Nie moc?
różdżka na okazję,
pięścią w poezję,
obszerna,
działa w pojedynkę,
spustoszenie
też swój urok ma,
namacalne siły
wywołały efekt zła,
coraz lepiej mi
ze słowem gorzej,
przyzwyczajenia?
tylko one nie zmienne,
i pewne,
jak początek
czy koniec.
Nie biegnę,
uciekam!!!
by odnaleźć
broń i kule,
w cyrku szary,
czas
zakończy
nieuniknione,
nim zdążysz
zrobić oburącz
na bis...


...w końcu
i ja się poddałem...


Marpouk

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2008-03-02 18:49
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Marpouk > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się