Kryształ słów cichych...

Kryształ słów cichych
prze ogarnia mnie
lekkość zamiaru
by znów zaistnieć
nawet na pogniecionej kartce
wczorajszego dnia...

Nic nie zastąpi w tym
aromatu szeptu
bo wciąż jest pewnikiem ciszy
w domu krzyków niepotrzebnych...

Spotkanie z tworzeniem
po całej wieczności dnia,
towarzyszem sensu mym,
bo nadal czuje i widzę
bo nadal to kocham
nie brzemię pasji,
delikatne muśnięcie
w szarości pospolitej...


Marpouk

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2008-03-02 18:57
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Marpouk > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się