Jesienny chłód

Oszronione usta nie pamiętają
ciepło pocałunków wyblakło
Policzki nabrzmiały strachem
zbladła ich niewinna czerwień

Nie słyszę już twojego serca
choć jesteś naprawdę blisko
Odejdziemy własnymi drogami
ciągle trzymając się za ręce...


Adam Cray

Średnia ocena: 7
Kategoria: Miłosne Data dodania 2005-11-02 08:39
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna Adam Cray > < wiersze >
megkasia | 2005-11-08 00:56 |
Witaj! ladnie piszesz! a czy tak tez myslisz??? pozdr.cieplo P.S. do bzdury a co ma to do wiersza??
bzdura | 2005-11-02 19:29 |
widze ze migracja z beja w toku... ;)
uœmiech | 2005-11-02 10:35 |
Nie uważam jesieni za chłodu nostalgię, smutek - odnoszę to wyłšcznie do tytułu wiersza. Wersy mmm absorbuje :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się