źródło

na szczycie szklanej góry
zamknięta w kapsule czasu
trwa moja miłość do ciebie

na tym niedostępnym miejscu
zostawił ją zimny północny wiatr
ścieżki okrył mgłą niepamięci
spokojny o swoją przyszłość

zapomniał
prawdziwa miłość jest niewyczerpana
jak źródło
poczeka na ukochanego wędrowca
poda na dłoni wodę ze źródła miłości


alicja2

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2008-04-14 08:32
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < alicja2 > < wiersze >
dziadek | 2008-04-14 12:11 |
Piszesz w nastroju minorowym .Czytam jakbym pił gorzkiego fikołka z odrobiną świeżej zielonej nadziei.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się