Zmrok…


za oknem zmrok
szaro i cicho wokół
jeszcze papieros się tli
kawa wystygła jak radość

wtulam się w głąb fotela
nasłuchując znajomych kroków
wraz z zegarem bawię się
w dawną wyliczankę

wróci nie wróci...
tak nie tak nie…

cisza miesza się z zapachem
goryczy i bólem który
odbiera wiarę w powroty
pijąc z kieliszka samotności

spalam się jak niedopałek
w mrocznym pokoju
zanim opadnę w zimną pościel
z resztkami twojego zapachu…


Ewawlkp

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2008-04-22 16:09
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ewawlkp > < wiersze >
westwalia | 2008-04-23 22:37 |
kwa wystygla jaK RADOSC bardzo m i sie podoba ,albo pijac z kieliszka samotnosci... swietne brawo dobrze piszesz... czytam czesto twoje wiersze sa bardzo osobiste
Cogito | 2008-04-23 00:48 |
Ten zegar co słowem pięknie gra "Tak nie Tak nie ..." Utopi w kieliszku radość.No a wiersz? Pachnie trochę wczorajszą łzą... Pozdrawiam
bozka | 2008-04-22 19:15 |
Sliczny wiersz! Pozdrowki serdeczne śle 3m się Ewuś cieplutko!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się