wyjść
wyjdź w świat???
cóż to znaczy??
czy ogranicza sie to do wędrówki przez kolejne kilometry??
cz może wystarczy wyść z domu??
i co kiedy wyjdziesz??
zobaczysz to co widzisz codziennie idąc do szkoły
żadnych nowości
nic....
a gdyby wybrać sie gdzieś???
ale nie wychodząc z domu, szkoły, obozu...
wybrać sie gdzieś w głąb siebie
a jednocześnie daleko do swojego ciała
bardzo daleko
w podróż swojego umysłu
w utopijnym świecie swoich marzeń
czy nie zmąci tego przebłysk powrotu do świadomości???
mała chwila w której dotrą do was wasze
zmartwienia
małe wielkie problemy...
co wtedy???
kiedy z pięknego świata snu budzisz się
w szarym świecie ludzi bez wyobraźni
bez marzeń, bez głębi, bez przyszłości
i zatapiasz sie w tłumie
z świadomością i nadzieją na następny sen...
JeloN56
|