wizyta
Wiesz pisze
sobie wiersz
Myśląc o Tobie
o naszej rozmowie
Czy przekaz
jest dla mnie
Zastanawiam się
Czy smierć jest
blisko mnie
Może mi powiesz
Czy to się czuje
Czy też słyszy
gdy śmierć
do mnie maszeruje
Choć jestem gościnna
ale jej nie oczekuje
za wizytę z daleka
wołam poczekaj
Ja Ci dziękuję
Jeszcze w podróż
się z Tobą nie
wybieram
Pragnę jeszcze żyć
Ja nie chcę umierać
Panie żebrzę o moje
życie
Krzyk mnie zbudził
Ktoś zawołał
i mnie obudził
bozka
|