Potrzebna jest noc...
Miłość, nocy wrzaskiem się stała
Umarła dziewczyna,
Co niegdyś kochała...
Strzępem róży, rzucona pod nogi
Miłość...
Wciąż szuka swojej drogi
A może za nocy ciemną kotarą
Szepcą Anioły,
Że znowu będziemy parą?
Bo może słońce zaszło,
By powróciło i to co piękne w naszych sercach
Na zawsze, ku szczęściu się chyliło!
biała róża
|