Jak kot
Słońce podnosi wzrok, na świat
Ptaki kwilą nad głową
Taki piękny dzień!
A ja nie mogę być z tobą
W szklance wyciśnięte
Pomarańcze...
A w sercu tylko szczept wspomnień
Kołysanych wiatrem i deszczem
Miłość...
A miłość wredna jest
Jak kot
Chodzi własnymi ścieżkami
Przyjdzie kiedy zechce
Przeciągając się po drodze
Nie czekałabym na nią
Lecz nie czekać, nie mogę!
biała róża
|