list do dziewczyny

Pewnego dnia zobaczyłem dziewczynę,
do której wpadłem przez rynnę.
było to rano, w małym namiocie,
''dziesiąteczce'', jak mówili o nim skrycie.
stało się to wtedy, gdy na walne przyjechał podobóz harcerzy.
Dawno temu to było, lecz nic się nie zmieniło.
Wtedy wszyscy w namiotach spali, gdy posłańcy ci tę kartkę przysłali.
nie mając wiele do napisania,
pingwinek prosi o przeczytanie,
ponieważ jest ona dla niego bardzo ważna.
Gdy lata temu tak o tym pisano,
życiu zawsze coś humoru dodawało.


zonk486

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2008-07-24 02:13
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < zonk486 > wiersze >
brzydulka | 2008-07-24 20:33 |
sorki ale co ty masz z tym pingwinem?4 wiersze a w 3 pingwin:P
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się