kobietą być
z żebra Adama
pożyczonym szczęściem
w pogoni
za własną kobiecością
rozmazałam tusz na rzęsie
węża posłuchałam
choć kłamał
zestarzałam się
a nie wolno mi było
przyjdę na ziemie raz jeszcze
niestworzona
z kwiatami we włosach
nieziemska
westwalia
|