Morska syrenka

W słońcu skąpana

wiatrem owiana

półnaga



Siedzi na plaży

i o czymś marzy

wciąż czeka



W zachodzie słońca

taka mieniąca

nie blednie



Gdy noc nadchodzi

i wiatr ją ochłodzi

zasypia



Jak morze zawoła

to śpiewa wesoła

odchodzi



Śpiew jej tak dzwoni,

że smutki rozgoni

gdzieś w kąt



Jak zwiewna sukienka

i piękna piosenka

to ONA-morska syrenka.


iwo

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2008-08-09 14:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < iwo > wiersze >
biała róża | 2008-08-09 18:43 |
Taki melodyjny ten wiersz:) i delikatny.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się