moja kruszynko

w tobie tale ufnosci
i oczy pelne zdumienia
w tobie niebo swieci malutkie
a jakze ogromne
tylko ty mozesz podarowac
mi wszystko
za lata biegnace beznadziejne
nie potrzebuja sie skarzyc
wystarczy gdy przytule
cie serdecznie
i powiem
moje sloneczko
czy wiesz ze babcia cie kocha

i kupie ci lego

ucz sie skladac
swoje malutkie marzenia





westwalia

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2008-08-13 01:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < westwalia > < wiersze >
westwalia | 2008-08-16 20:18 |
nic nie szkodzi bozka a sie nie przejmuje gwiazdkami tylko moim ukochanym wnusiem wczoraj widzialam go i jest mi lepiej na duszy
bozka | 2008-08-16 17:02 |
Co sie dzieje dałam ocenę 5 gwiazdek a wskaznik pokazuje 2 czy komus to się zdarza bo mnie już kilka razy!Jest mi przykro z tego powodu!
bozka | 2008-08-16 16:58 |
Głowa do góry nie poddawaj się!Wiem że łzy się toczą!ale Twój wnuk do Ciebie powróci i ręce na Twoją szyję zarzuci!
Aicha | 2008-08-14 12:01 |
Śliczny. najbardziej ujmują 4 ostatnie linijki. Widac, że bardzo go kochasz. Pozdrawiam
Plackarz | 2008-08-14 10:31 |
Fajne...Zapraszam do siebie
iwo | 2008-08-13 20:36 |
takie są właśnie niektóre mamy najpierw zostawią swoje dzieci jak by nigdy nic a potem się pojawiają i uważają że nic się nie stało i wszystko im się należy cierpią tylko na tym dzieciaczki smutna historia
finezka | 2008-08-13 11:52 |
bardzo przykre ,szczeże współczuję
westwalia | 2008-08-13 01:39 |
mojemu wnusiowi Jensonikowi
westwalia | 2008-08-13 01:37 |
mojemu wnusiowi Jensonikowi ktorego wychowywalam od urodzenia do 6,5 roku potem zjawila sie mama i zabrala mi go w agresywny sposib
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się