Pełna czy pusta?

Pełna pustki,
wypełniona nią po brzegi
nie zmieszczę w siebie nawet
maleńkiej główki od szpilki.
Więc jak do cholery wlać
optymizn, energię, chęć (?)
Jestem przepełniona,
czuję jak jest jej za dużo
i rozrywa mnie
-pustka, najstraszliwsza z trwóg.


ZakochanyToster

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2008-10-05 15:30
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ZakochanyToster > wiersze >
PACKAA | 2009-06-25 16:40 |
ach a ten wiersz mi się podoba najbardziej:) interesujący pomysł, lekko się czyta:) pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się