Emo
Z każdym dniem
coraz to cichsze słowa
zapisuję na cienkim papierze
zawiedziony
odpływam od mojej przystani
popijam słoną wodę
Z każdym gestem
oddalam się od ludzi
zostawiam ich bez odpowiedzi
samotnie
nie widzę wyblakłych liter
zaginam róg na kolejnej stronie
Z każdym muśnięciem
pomijam kolejne barwy
maluję na postrzępionym płótnie
oślepiony
kreślę kawałkiem węgla
czerń na zawsze wniknęła w palce
jeden kolor
wystarczy dla tego świata
i tak wszystko zszarzeje
w półmroku
Adam Cray
|