Kolacja

W poscieli z wykwintnych potraw i smakow
z degustom zloze Twe piekne cialo
i pieszczotliwie dosmacze imbirem
w pelni spelnionom stworze Cie strawa
nafaszeruje magia tysiaca slow
i ziolem lesnym nad ranem zbieranym
na tacy lekkiej jak sniezny puch
konsumpcji oddam sie zakazanej


martino

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2008-11-07 11:13
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < martino > < wiersze >
ZakochanyToster | 2008-11-12 14:08 |
hmmmm. średni. nie trafia do mnie. fajne zbitki słów, niektóre.
nika | 2008-11-07 14:15 |
smacznego;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się