20. Teoria przyjemności

Gdy twa postać z pokoju wypływa
mój mały już sobie używa
już ślina mu z łebka wycieka
z majteczek mi mały ucieka
i cialo me pręży się i ugina
niczym najlepsza sprężyna
odwiedzić chciałby twe ciało
by przyjemności mu dało
w maleńką twoją szpareczkę
łepek zanurzyć chciałby troszeczkę
pieścić twe ciało namiętnie
bądz pewna zrobi to chętnie
wejdzie w ciebie cichutko
poruszać się będzie wolniutko
by przyjemności sprawić ci wiele
aż dreszcze przejdą po twoim ciele
potoki lawy spłyna na niego
spocznie; znów spróbuje - czego?

,Słoneczka kochanego'


Dziwnówek 05.08.2008r.


Z tomiku; Pamiętaj mnie...


Słoneczko

Średnia ocena: 8
Kategoria: Erotyk Data dodania 2008-11-09 23:17
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Słoneczko > < wiersze >
karolla alien | 2008-11-10 14:19 |
Powiem Ci,że...że jest taki no...Tzn może ja źle rozumiem,co to "eotyk"-dla mnie to subtelność,delikatność,nuta tajemnicy...A tu tak wyłożyłeś wszycho na talerzu. Dałabym 3,5 ale że nie ma takiej oceny,to ni dam..:) Pozdrawiam.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się