24. Zauroczenie
Na fiołkowej łące
szare pasą się zające
dziki w łętach pochrzękują
ziemniaki pyszne wykopują
Dalej sowa w lesie huka
bracie czego pan tu szuka
mej kochanki miły drożdzie
choć do trumny są to gwożdzie
Spojrzeń oczu twych unikam
chociaż z toba się spotykam
zadra w sercu moim tkwi
,Słoneczko' serce łamiesz mi
Nocą płaczu spazm mój brzmi
z pod zamkniętych szczelnie drzwi
serca łomot echem drga
pyta sie kolega: co tu gra?
Tęsknota,smutek,żal i ból
wżera się jak morska sól
w zakamarki uczuć,płochych snów
marzeń,gdy księżyca nów
Oh! przepraszam panie mój
nie do zniesienia jest przyjaciel twój
nocą spać nie daje ci
chrapie,ściany drapie - proszę...
wybacz mi.
Dziwnówek 07.08.2008r.
Z tomiku; Pamiętaj mnie...
Słoneczko
|