40. Kasztanowe włosy , Błękitnej Laguny '

Kasztanowe włosy rozwiał wiatr
zaoach w nozdrzach lekko drżał
upojeni nocą,blaskiem gwiazd
zauroczeni bliskością ciał

Dotykiem rąk delkatnym jak pajęcza sieć
muśnięciem warg i szeptem ust
satyną okryci powieloną z mgły
beztrosko namiętności szły

Przytuleni cieniem nocy swoich szat
pachniał gdzieś daleko kwiat
kawiarenki słychać było gwar
i tańczących mnóstwo par

Przy stoliku wśród zieleni drzew
laguny błękit drażnił usta twe
ja przy tobie,przy mnie ty - i tu
pocałuj szeptałem i brakowało tchu.


Piła 26.08.2008r.


Z tomiku; Pamiętaj mnie...

Słoneczko