wodogrzmot

Woda się sączy,
kropla za kroplą ...

Coraz trudniej nam rozmawiać,
Chyba już nie potrafimy się słuchać.

Słowa odbijają się od nas
I fruną dalej zdezorientowane.

Nieświadomie nieustannie się ranimy,
Pomimo, że tego nie chcemy.

Krople kumulują się,
Tworzą strumienie...

Nie obchodzą nas nasze uczucia,
Obojętne stają się marzenia.

Nie umiemy znaleźć sposobu,
By to wszystko jakoś pozlepiać.

Ciągle toczymy wojny na słowa,
Po których trwa nieznośna cisza.

Strumienie płyną coraz szybciej,
Ich nurt porywa bezbronne ofiary ...

Zostawiamy się,
Opuszczamy od tak, po prostu.

Bezsilne już,
Może nawet bez nadziei.

Zostawiamy na środku ulicy,
I w obce strony pośpiesznie zmierzamy.

To już nie powódź zwykła, czy nawet tsunami.
To siła nieograniczona, z którą przegrywamy.


delusion

Średnia ocena: 10
Kategoria: Przyjaźń Data dodania 2008-11-29 17:46
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < delusion > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się