Trzy życzenia

Była sobie chatka mała
sosna przy niej stała
tutaj wnuczek cicho nucił
coś do rzeczki wrzucił

Ciche pragnień trzy życzenia
życia małe śle marzenia
rzeczka szemrze,fale pieni
za zakrętem niknie w bieli

Nucąc piosnkę o jagódkach
pogrążonych w leśnych smutkach
mija czasu doby chwilka
spotkał w lesie pana wilka

Szczerzył zęby jak widelce
serce mu zadrżało wielce
rzeka rwąco zawołała
chociaż była taka mała

Chłodne wody toczę mały
skryj się w moich mętach cały
życie jedno,tyś jest młody
nie wyrządzisz sobie szkody

Jedno z życzeń się spełniło
lecz nie o tym mu się śniło
chciałby gwiazdek dostać wiele
zdrowy duch w zdrowiutkim ciele

Tak Tomeczek z życzeń dwóch
myśli jak skorzystać zuch
kochać - mieć mamusię i tatusia
siostrę Ewelinkę i Wojtusia

Pozostało jedno więc życzenie
to na Boże Narodzenie
miły Panie Boże mój
włóż świąteczny wkrótce strój

I ostatnie spełnij mu życzenie
daru złoży dziękczynienie
bo słodziutka to istota
krystalicznie czysta bryła złota...


Piła 12.12.2008r.

Dla wnuczka


Słoneczko

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2008-12-13 23:42
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Słoneczko > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się