Przeklęty
Na obłoku się urodził
i nim płynie przez życie
Nie wpuszcza nikogo
Sam
bo w samotności słońce
Sam
bo wtedy jest sobą
Sam
w sercu
A na zewnątrz ludzie
Nie rozumieją
Dla niego życie to pasmo zadziwień
zachwyt istnieniem
I ból ciągły
inaczej przeżywany
bo duszą
Ciało nie czuje
ono nie jego
Gdy się nie uda
nie zbiera potłuczonego szkła
Nie ma dla niego wartości
Chyba że rozbił serce
to płacze
A płacz jego to najpiękniejsze wiersze
A wiersze jego to każda łza zapakowana starannie
przewiązana wstążką wzruszenia
On żyje płaczem
bo radość go nie bawi
Nie cieszy się
nie potrafi
Przeklęty
Przeklęty kto pisze
Aicha
|