Orzechowa łódż
Sparaliżowany oddech utknął
między lewym płucem a oskrzelem,
utonął w żalu z pękniętego serca
z pustkami słów i bezimiennym polem...
...trudów, tak wyżynnych w swej istocie,
tak ubogich i naiwnych na tym świecie
banałów, absurdów, grzechów i brzydkich ludzi
co wiosłują przez ten bezmiar w orzechowej łodzi.
Yenna
|