Kolejny dzień
Otworzył oczy nowy dzień
Wciąż jeszcze pląsa, po kałuży marzeń
I z objęć zasłony, przedziera się światło
Tworząc barwne tło...
Za tą zasłoną magia skryta
W ziarenku piasku
Uśmiechem dziecka wyryta
Wzniosła, na miarę wynalazku
A może róże w ogrodzie
Ktoś przemalował?
By pomóc ich urodzie
Ale kto by, aż tak zwariował
Coś w tym musi być
Skoro tak tańczę na balkonie
Aby tylko żyć!
Jedyne przesłanie
biała róża
|