Uratował
Gdzie się podziewało moje szczęscie
gdy musiałam zakrywać usta,
bo krzyk był zbyt głośny?
Gdzie błąkała się moja iskierka
gdy desperacko wypisywałam na ciele swój ból?
Gdzie był mój błysk w oku
gdy po raz siódmy sznurek okazał się zbyt słaby?
Gdzie ukryało się ciepło mego serca
gdy morze łez bezustannie zalewało mój swiat?
Chwała Ci za odwiedziny
w zalanym krwią
zdeptanym swiecie.
Miałeś wyczucie czasu
-jutro byłoby za późno.
ZakochanyToster
|