***
nie wyrywaj jej ze snu
kiedy wpada w jego głębię
nie umie mówić wtedy
i splata śmiech
ze złością
w jedno
po dniu
nie przynoś kolei rzeczy
nic nie widać po omacku
zwłaszcza bez zbyt czułych palców
odgadnij właściwą porę
a żaden kolor nie zblednie
kiedy powiesz
że we własnym mu do twarzy
takamała
|