Pozory
Jestem dziś z wami
rozmowę prowadze
w trudnych problemach
czasem doradze
śmiejemy się razem
gadamy od nowa
nie wiedząc, że jest to
ostatnia rozmowa
nic nie wskazuje,
że jutro w gazecie
o czyjejś śmierci
nagle się dowiecie.
Tragiczny koniec
powody nie znane
wszystkie me złości
dziś są zapomniane.
Łzy z oczu płyną
na tory wylane
w miejsce gdzie ciało
krwią całe zalane.
Odszedłem już
przez zło tego świata
gdzie nienawiści
niszczyła mnie krata,
ten jeden skok
jedno serca bicie
jedna w głowie myśl
i skończone życie
MEFIU
|