argument siły

Kopnij mnie, no co Cię powstrzymuje.
Kopnij mnie, przecież podobno nic nie czuję.

Dobiłeś mnie psychicznie,
Co stoi na przeszkodzie,
Byś zlinczował mnie tak,
Że padnę na podłogę.

Popadłam w paranoje.
Do pełni dzieła
Potrzeba jeszcze siniaków
I złamanego żebra.

No kopnij mnie w końcu
Dopadną mnie dreszcze.
Pobladnę, upadnę.
Odpłynie powietrze.

I w końcu ból fizyczny
Zawładnie mną całą.
Zęby z podłogi zbiorę
I ułożę w radosną całość.


delusion

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2009-04-14 11:40
Komentarz autora: 9.04.2009r.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < delusion > < wiersze >
elanor | 2009-04-17 23:18 |
to 'Kopnij Mnie!' brzmi jak coś w stylu 'Jesteś Dupkiem!' ;)
elanor | 2009-04-17 20:23 |
też bym tak chciała myśleć...
M. | 2009-04-14 15:08 |
Czuć w tym wierszu oskarżenie. Jednak, moim skromnym zdaniem, to dobrze. Mam nadzieję, że przez niego chociaż część emocji odpłyneła.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się