Naiwna

Ty.
Zapisany w moich czterech ścianach.
Zwanych rzeczywistością.
Zaatakowałeś moją czułą stronę.
Przez to przybrałam inny kształt.
Przeniknęłam się myślą.
I uzmysłowiłam sobie ,że jestem po prostu słaba.
Ja. Kretynka.
Naiwna.
Kierowana dylematem twych wartości.
Których nie było.
Z dosytem obłudy.
Której sens ciężko jest ogarnąć.
Pomimo to przeniknięta tobą.
Trwająca w pewnym letargu.
Nieświadomie odcięta od reszty.
Zatracona w nierealnej sferze.
Gdzie nie było odmienności hipokryzji od realni.
W której ty byłeś nadrzędnym elementem.
Nadając anomalności ogółu.
Toczyłeś rządy nade mną.
Prowadząc moją uśpioną podświadomość.
Do nikąd.
Tymczasem tkwiąc przy tobie.
Gubiłam swoją wolność.
Skazując się na samotność.
Jednak nie udało ci się omamić mnie po całości.
Permanentnie przetrwała we mnie ta cząsteczka
,dzięki której choć sfanatyzowanie.
Wyczuwałam świadomość mojego położenia.
Z czasem rozpoznając..
,że żyje w wyszukanej fatamorganie.
Zaabsorbowana twą osobą.
Lecz już uprzytomniona nieskładnymi gestami.
Straciłam do ciebie zaufanie.
Którego w rzeczywistości nigdy nie było.
I powróciłam do autentyczności.
Zrozumiałam ,że niefunkcjonalnie jest tak
Nieustannie się poświęcać.
Nazbyt wiedząc ,że
druga osoba nigdy tego nie zrobi.


natuu.

Średnia ocena: 9
Kategoria: Miłosne Data dodania 2009-04-20 14:49
Komentarz autora: Pisałam z myślą o pewnej osobie , osobie przez którą dużo przeszłam. Za dużo. To właśnie jej dedykuje ten wiersz..
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna natuu. > < wiersze >
iga | 2017-05-23 17:46 |
Ten wiersz pozwolił mi zrozumieć wiele spraw z mojego życia.Pozdrawiam.
Dead_Doll | 2009-11-14 21:21 |
Trochę za dużo naraz. Ja to odbieram jako taki krzyk. I trochę za dużo chaosu. Za to bardzo emocjonalnie i prawdziwie, z serca.
klamczuch07 | 2009-04-27 20:02 |
och jak bardzo jeszcze bardziej żałuje teraz po przeczytaniu twojego wiersza że nigdy nie kochałem szczęśliwie a może bardziej nikt nie kochał mnie tak samo jak ja kogoś obiecałem sobie po przysiegłem przed samym sobą że sie nigdy nie zakocham wiecej bo ludzie nie podają sie uczuciom jak ptaki wiatru gdy unosi ich skrzydła do góry bo ludzie nie podają sie fascynacji szaleństwu nie pozwalają sobie na odrobine kilka tych samych uczuć co druga osoba ma dla nas prawde mówiąc tyle w nas miłości co w kawałku suchego drewna
elanor | 2009-04-20 21:34 |
ładny, ale temat trochę przegadany. pozdrawiam ;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się