Walc ciał

Miękki zapach skóry
kropelka wody na skroni
spijam twój smak
na pustyni
zanurzam się w jej toni
Smaruję palcem
po karku
gdy całujesz me podbrzusze
a ja wciąż się unoszę
wiję
otwieram kuszę
Wzniesieni jednym rytmem
westchnieniem
dotykiem
nagością
przyjmujemy siebie nawzajem
dajemy siebie z czułością
Pasja twych pocałunków
pozwala mi kielich rozwinąć
zatopić się
wniknąć
odlecieć w rozkosz
odpłynąć


Walentynka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Erotyk Data dodania 2009-05-13 20:08
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Walentynka > < wiersze >
Aicha | 2009-05-13 21:21 |
Bardzo subtelny. Wiele mówi w przujemny, delikatny sposób. Cała poezja:) Pozdrawiam:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się