Spotkanie z Aniołem Stróżem

To był ciemny tunel
Lecz na końcu jego - światło
W świetle stała postać
Nigdy nie zapomnę tego blasku

Wyciągnęła do mnie dłoń
Bez oporu ją chwyciłam
I dotknęła postać moją skroń
Tak, że oczy lekko zmrużyłam

I zobaczyłam przeszłość
Ujrzałam najdotkliwszy błąd
Później pokazał mi się skutek
I porwał mnie teraźniejszości prąd

Tak łatwo było mi odgadnąć przyszłość
Co się stanie, jeśli nie znajdę wyjścia z tunelu
Wiem, że nic się nie zmieni
Jeśli nie zaufam postaci w bieli

Ta postać zna mnie jak nikt
Bezinteresownie chce mojego dobra
Sprawia, że wzbiera się we mnie wstyd
Nie jest w komplementy szczodra

Mówi, co robię źle
Wytknąć błąd potrafi
Tak, że zmienić się chcę
Mój Anioł Stróż wie zawsze, co mnie trapi




skyangel04051991

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2009-06-14 17:03
Komentarz autora: Czasem Aniołem Stróżem są zwykłe zdjęcia... Czasem to osoba, dzięki której chcemy się zmieniać...
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < skyangel04051991 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się