Porcelanowa miłość

ja to krucha filiżanka, z ładnym wzorkiem znaczkow chińskich
wypisałam jak cię kocham, lecz to mało

ty spodek gustowny, w odcieniu nieba
dopasowany do mnie idealnie

zwrociłeś na nas spojrzenia ludzi
którzy ostatnio zbyt często piją kawę.
przyzwyczajam się, służę im wiernie
i wcale nie trudno mi wciaz spiewac jak cie kocham

w duecie z pociągiem nadjeżdżającym
w rytm jego ruchu zaznaczającego się wśród nas
filiżanek miarowym stukotem
wyśpiewuje o tobie ballady

wtem ktoś przypomina sobie o kawie z przyjaciółmi
znów zmuszają nas do pracy
co mnie wcale nie znięcheca.

nie zapominam śpiewac jak cię kocham
i może dlatego
moja pani bardzo się złości
bo regularnie płatam jej figle
gubiąc krople jej ulubionego czarnego trunku

dzieje sie to zawsze wtedy
gdy zapraszasz mnie do pełnego miłości tańca naszych dusz


ZakochanyToster

Średnia ocena: 6
Kategoria: Miłosne Data dodania 2009-08-28 00:50
Komentarz autora: po długiej przerwie spod mojego pióra wyszło -TO :) efekty może kiepskie,ale wrócę do formy.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ZakochanyToster wiersze >
Dead_Doll | 2009-11-11 21:32 |
efekty są zadziwiające. :) Masz dziwną manię przyrównywania ludzi do przedmiotów. :P Ale ta mania jest wielce oryginalna. Podoba mi się Twój styl. Jak to przykro czasem, że zakochani są ciągle rozdzielani...
Ewawlkp | 2009-08-28 15:06 |
Na tym ciemnym tle nie widać wiersza
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się