Porcelanowa miłość
ja to krucha filiżanka, z ładnym wzorkiem znaczkow chińskich
wypisałam jak cię kocham, lecz to mało
ty spodek gustowny, w odcieniu nieba
dopasowany do mnie idealnie
zwrociłeś na nas spojrzenia ludzi
którzy ostatnio zbyt często piją kawę.
przyzwyczajam się, służę im wiernie
i wcale nie trudno mi wciaz spiewac jak cie kocham
w duecie z pociągiem nadjeżdżającym
w rytm jego ruchu zaznaczającego się wśród nas
filiżanek miarowym stukotem
wyśpiewuje o tobie ballady
wtem ktoś przypomina sobie o kawie z przyjaciółmi
znów zmuszają nas do pracy
co mnie wcale nie znięcheca.
nie zapominam śpiewac jak cię kocham
i może dlatego
moja pani bardzo się złości
bo regularnie płatam jej figle
gubiąc krople jej ulubionego czarnego trunku
dzieje sie to zawsze wtedy
gdy zapraszasz mnie do pełnego miłości tańca naszych dusz
ZakochanyToster
|