Krwawe rany

Wciąż mam jedno zdanie w pamięci.
Nie wiem, gdzie je przeczytałam.
Wtedy jeszcze na szczęście
O tym wszystkim pojęcia nie miałam.
„Tak bardzo się kochali i ranili się nawzajem.”
Teraz tak wygląda moje życie,
Choć brzmi jak historia z bajek.
Lecz co to… chyba ktoś mi zabrał okrycie…
Teraz jestem naga,
Wszyscy widzą moje uczucia.
Całej sprawy waga
Prowadzi do mojej psychiki otrucia.
Już nie pamiętam, co to resztki dumy.
Przez wszystkie moje-Twoje problemy
Już łez upłynął wartki strumyk.
A świat wciąż jest głuchy na mój krzyk niemy.
Nikt się nie spieszy
Do ratowania mi życia.
Nie wiem, czy umiem się jeszcze cieszyć.
Mam już dość tego bycia.
I mimo że oboje wciąż się kochamy,
To zbyt wiele wody w rzece upłynęło.
Zbyt krwawe zadaliśmy sobie rany.
Co było, nie wróci. Było, minęło.

Lecz wróć do mnie, wróć kochany!!


I_have_seen_the_rain

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2009-09-04 15:08
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < I_have_seen_the_rain > wiersze >
podszepty_gor | 2009-09-04 18:09 |
zycie, proba przetwania milosci a milosc krzyczy o uczucie...+++
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się