Podróż narracją

Palcem po mapie
papierze stwardniałym
lodowym wymiarze
zwyczajnym - nierealnym
doliny piaskowe
astralnie niedotykowe

schizofrenia paranoidalna
w twe dzwonki niech zabrzmi
dajcie jej zielone pola
podróż do trawiastej irlandii

wyblakłe w kolorze
niewyobrażalnie jałowe
pustynie szarych komórek
gdzie głowa uderza w słów murek

palcem palcem dotykiem
odeprze swe myśli - krzykiem
szybko i prędzej i szybciej
i tak i nie i oczywiście
niepewność w pewności
nieśmiałość popędza
galopem w łoskocie
świstem w niebycie
i jasną ciemnością
barwną wiecznością
utopiona w chwili
zagadką ją okryli
więc zanim zabiorą
ukradną ograbią
pięściami ukryją
milczeniem zabiją

pamiętaj - podróż po ścieżkach nieświadomości
istotnie zawdzięczasz zielonej miłości


Yenna

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2009-09-14 16:26
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Yenna > wiersze >
Pein | 2010-01-10 10:56 |
Najbardziej podoba mi się forma ;) Krótkie wersy i ich treść są ciekawym pomysłem.
niewazne | 2009-11-05 15:15 |
"odeprze swe myśli - krzykiem " zakochałam się :*
elcia_tak_po_prostu | 2009-11-05 11:17 |
rytm czwartej strofy idealnie wręcz odzwierciedla charakter podróży :) i widzę wreszcie, że forma to też wyjście dla treści :) pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się