Jedno



ciekawskie promienie słońca przedzierają się przez zasłonięte żaluzje
lecz ciemność w pokoju zasłania im oczy by nas nie widziały

nie wiemy już jak długo oplecieni miłością leżymy
gdzieś obok dziejącego się świata
przerywającymi oddechami dajemy jeszcze oznaki życia
choć nieme okrzyki rozkoszy mogłyby znaczyć że jesteśmy ponad nim

ślepe ręce w szalonym tańcu rozdzierają powietrze
nie przejmując się że prawie płonie
i tonie w plątaninie włosów i cichych wyznań

a teraźniejszość nie ma pojęcia że przed jej gwarem i pośpiechem
ukryci przestajemy być pojedyńczymi osobami


Aicha

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Erotyk Data dodania 2009-09-29 15:19
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Aicha > wiersze >
Anegdotka | 2009-11-11 19:09 |
Aż mi łzy w oczach stanęły, przepiękny jest ten wiersz. Gratuluję talentu i emocji, które potrafisz przekazać w czystej postaci. Jestem pod ogromnym wrażeniem :)
Envious | 2009-09-29 23:11 |
UrzekajÄ…cy...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się