Nie-sentymentalnie



pakujÄ…c swoje dotychczasowe zycie do walizek oglÄ…dam siebie
jakbym stała na przeciwko i spoglądała sobie prosto w oczy

nie jestem już tą samą osobą

to nie moje oczy czytały kiedyś te listy
to nie moja ręka malowała kiedyś te rysunki
nie ja urządzałam ten pokój
nie ja spędziłam tu tyle lat

pozbawiona sentymentów wyrzucam to co tak długo gromadziłam
odgradzam się od tych wszystkich lat jakbym teraz zaczynała nowe życie
jakbym teraz dopiero urodziła się właściwie

żegnam się trzaskając drzwiami
a w kąciku oka kręci się mała łza którą szybko strącam ręką


Aicha

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2009-09-29 15:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Aicha > < wiersze >
bozka | 2010-04-16 00:22 |
śliczny wiersz poruszający do łez,no cóż takie życie scenariusz nam pisze,ale zawsze po burzy wychodzi słoneczko i niech Ci pięknie świeci:)Pozdrawiam serdecznie!
Envious | 2009-09-29 23:10 |
Taka ucieczka często jest niestety tylko pozorna. Chyba nie można odciąć się od przeszłości, nawet jeśli bardzo tego chcemy. Dobry, życiowy wiersz. Pozdrawiam.
pirit | 2009-09-29 20:34 |
Pięknie! Pozdrawiam.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się